Św. Jan Paweł II podkreślał, że „życie całych społeczeństw, narodów, państwa, Kościoła, zależy od tego, czy rodzina jest pośród nich prawdziwym środowiskiem życia i środowiskiem miłości.” Od tego jak wygląda nasza rodzina zależy rola i pozycja męża i ojca który jest jej głową. Na kartach Pisma Świętego widzimy św. Józefa, opiekuna Maryi i Jezusa, który jako mężczyzna i głowa rodziny doświadczał lęku i wątpliwości, jednak zawsze dał się Bogu poprowadzić i odważnie podjął zadanie bycia mężem i ojcem. Maria jako matka i żona uzupełnia swoimi kobiecymi cechami rolę mężczyzny. Warto jednak spojrzeć na rodzinę szerzej; dotknąć korzeni każdej rodziny, widzieć dziecko zawsze w kontekście nie tylko rodziców, ale i dziadków.
Św. Jan Paweł II przypominał, że w każdej rodzinie szczególne miejsce należy przyznać ludziom starszym. Pisał: „ich obecność w rodzinie, a przynajmniej utrzymanie ścisłego kontaktu z nimi, ma fundamentalne znaczenie w kształtowaniu klimatu wzajemnej wymiany i wzbogacającego dialogu między różnymi pokoleniami. Konieczne jest zatem zachowanie swoistej ‘umowy’ między pokoleniami, na mocy której rodzice w podeszłym wieku, bliscy już kresu swojej wędrówki, mogą oczekiwać od dzieci opieki i solidarności, jaką sami okazali dzieciom na początku ich życia: wymaga tego posłuszeństwo Bożemu przykazaniu o oddawaniu czci należnej ojcu i matce. Ale to nie wszystko. Człowiek stary jest nie tylko ‘przedmiotem’ troski, opieki i służby. On sam może także wnieść cenny wkład w Ewangelię życia. Może i powinien wykorzystywać bogate doświadczenie, jakie zdobył w ciągu lat swego życia, aby przekazywać mądrość, świadczyć o nadziei
i miłości.”
Dziadkowie odgrywają ogromną rolę w każdej rodzinie, przede wszystkim pomagając przy wychowaniu dzieci. Ważne jest by uczyli dzieci pobożności, a także dbali o przekazywanie wartości rodzinnych oraz tradycji. Doświadczenie jakie posiadają może stanowić nieocenioną pomoc dla dzieci jaki i dla ich rodziców. Dziadkowie mogą być pomocą w rozwiązywaniu młodzieńczych konfliktów oraz sporów między dziećmi a rodzicami. Nade wszystko mogą zaoferować swój czas, cierpliwość, życzliwość, humor oraz bezwarunkową miłość. Jednakże do dobrego wykorzystania osób starszych i dziadków w rodzinie potrzeba wzajemności; wzajemnego otwarcia, słuchania, rozumienia i empatii. Zarówno dziadkowie, rodzice, jak i dzieci muszą zarówno coś z siebie dać jak i chcieć otrzymać dary
i talenty innych.
Atmosfera i duch każdego domu to przekazywana z pokolenia na pokolenia historia, to wiedza o przodkach, zdjęcia i rodzinne pamiątki, to odziedziczona tradycja celebracji świat i rodzinnych uroczystości, to często także nadawanie dzieciom imion dziadków czy pradziadków. Wszystko to stanowi unikalne bogactwo każdej rodziny i każdego domu. Jan Paweł II pisał: „ludzie starzy pomagają nam mądrzej patrzeć na ziemskie wydarzenia, ponieważ dzięki życiowym doświadczeniom zyskali wiedzę i dojrzałość. Są strażnikami pamięci zbiorowej, a więc mają szczególny tytuł, aby być wyrazicielami wspólnych ideałów i wartości, które są podstawą i regułą życia społecznego.”
Księga przysłów poucza nas: „Koroną starców – synowie synów, a chlubą synów – ojcowie.” Zdanie to z jednej strony odnosi się do dziadków, a z drugiej do ojców. Poprzez symbolikę korony wskazuje ono na uczucie spełnienia, zadowolenia i szacunku towarzyszące zarówno dziadkom jaki im dzieciom. Rodzina wielopokoleniowa jest optymalnym miejscem rozwoju, dorastania oraz kształtowanie się człowieka. Jest to środowisko życia i miłości!
Poza swoim czasem, życzliwością a także ofiarowanym cierpieniem
i modlitwą, obecność dziadków oraz osób starszych w rodzinie uczy nas także dobrego przygotowania do spotkania z Bogiem. Ewangelia przypomina nam tu słowa starca Symeona, który oświadcza, że jest gotów umrzeć, ponieważ dane mu było wziąć w objęcia oczekiwanego Mesjasza: „Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie”. Takie przykłady można by mnożyć. Nie przesłaniają one bynajmniej wartości życia ziemskiego, które warto dobrze przeżyć do końca, jest bowiem piękne mimo swych ograniczeń i uciążliwości. Słowa te przypominają nam jednak, że życie ziemskie nie jest wartością ostateczną, jako że w wizji chrześcijańskiej koniec ziemskiego bytowania postrzegany jest jako „przejście” przez most przerzucony między życiem a życiem, między kruchą i nietrwałą radością doczesną a pełnią radości, jaką Bóg przeznaczył swoim wiernym sługom: „Wejdź do radości twego pana”. Niech celebracja Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych wzmocni nasze relacje i nasze rodziny.
Opracował: ks. Karol Nędza